Zamieszczone przez Witek 703
Jaka odśnieżarka?
Zwiń
X
-
Jaka odśnieżarka?
Niedługo przyjdzie zima, więc powoli przymierzam się do zakupu odśnieżarki. Do odśnieżenia mam jakieś 40% z działki 20 ar. Mam dość już szufli i pomyślałem o zmechanizowaniu tego zajęcia takim sprzętem:
Jest to oczywiście chińczyk, identyczne robią pod marką Agroma, NAC itp.
Tak wygląda praca tego urządzenia:
W Internecie krążą różne opinie o tym sprzęcie, jedni zachwalają inni klną. Podobnie było z kosą spalinową Agromy - kupiłem chińczyka i 2 lata służy bez usterki ( a tnę nią naprawę sporo chaszczy). Do Stihla czy Husqi się nie umywa, bo miałem możliwość porównania, ale ja za Agromę dałem 1/3 ceny stihla i do użytku domowego wystarcza. Teraz potrzebuję coś do śniegu i czekam na opinie osób użytkujących takie lub inne odśnieżarki.O1-->O3--> ?
-
-
kabi_007, Rometa wg mnie sobie daruj.
Kupiłem 2 lata temu, teraz będzie 3 sezon - po każdym użyciu jest do naprawy.
Silnik jest OK, natomiast reszta się po prostu rozkręca, spadają koła pasowe itp.
Teraz poskręcałem ją przed zimą, pokleilem gwinty na jakieś silikony - zobaczymy czy to pomoże.
Większość tych tanich odśnieżarek niestety identycznie, niezależnie od nalepki "producenta", mam wrażenie, że klepią to w jednej fabryce (albo na jednym statku) i kleją tylko różne lepki.
Tak serio - detale w osprzęcie nieco się różnią, ale obudowy i podejrzewam, że środek też - są identyczne
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez mdo1kabi_007, Rometa wg mnie sobie daruj.
Kupiłem 2 lata temu, teraz będzie 3 sezon - po każdym użyciu jest do naprawy.
Silnik jest OK, natomiast reszta się po prostu rozkręca, spadają koła pasowe itp.
Teraz poskręcałem ją przed zimą, pokleilem gwinty na jakieś silikony - zobaczymy czy to pomoże.
Większość tych tanich odśnieżarek niestety identycznie, niezależnie od nalepki "producenta", mam wrażenie, że klepią to w jednej fabryce (albo na jednym statku) i kleją tylko różne lepki.
Tak serio - detale w osprzęcie nieco się różnią, ale obudowy i podejrzewam, że środek też - są identyczneW środę do okolicznego sklepu ogrodniczego mają zawitać Romety z chin. Pójdę sprawdzić jak to się ma "w dotyku".
O1-->O3--> ?
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez kabi_007Dlatego zaraz po kupnie całość sprzętu rozkręciłem, gdzie trzeba to poszedł porządny smar i poskręcałem solidnie..
Sprzęt prosty jak budowa cepa, nawet się zastanawiam, czy teścia nie poprosić o wytoczenie jednego koła pasowego, bo luz na otworze ma taki, że dopiero po dokręceniu śrubą przestaje się chybotać, za to bicie ma przynajmniej na 5 mm.
Komentarz
-
-
Jak ktoś ma sporo do odśnieżania to warto się zastanowić na wyłożeniem dodatkowego 100-1200pln i kupić odśnieżarkę która ma szerokość roboczą rzędu 74-82cm. Ja teraz bym się nawet chwili nie zastanawiał.
Można także domowym sposobem dorobić blachy poszerzające szerokość zbierania śniegu (skuteczne tylko przy świeżym, puszystym opadzie) a co za tym idzie zwiększające szerokość roboczą.
W domu mam najzwyklejszą marketową MTD i uważam że te 54cm to trochę skromnie.
Traktorek-kosiarka wyposażony w pług to raczej porażka bo jest po prostu za lekki do tej roboty i za słaby - jak ma pchnąć więcej śniegu to nawet wyposażony w łańcuchy się ślizga, a jak się nie ślizga to nie ma siły))
Quad radzi sobie lepiej, ale to też nie jest do końca to co trzeba bo czasami już nie ma po prostu gdzie zepchnąć tego śniegu.
Jak ktoś mieszka w szeregowcu i ma mało miejsca przed domem to najlepszym sposobem jest ułożenie mat grzejnych - na prąd się wyda parę groszy, ale komfort zajebisty.
Komentarz
-
-
Jak maty zaczynaja grzac podczas wystapienia opadow sniegu, a nie jak juz spadnie pol metra sniegu, bo na to najczesciej skarzą sie ludzie, ktorzy maty maja. Tak samo jak z systemami antyoblodzeniowymi schodow lub rynien. Tam powinno montowac sie takie czujniki atmosferyczne i wtedy problemu nie ma.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez MaicroftJak maty zaczynaja grzac podczas wystapienia opadow sniegu, a nie jak juz spadnie pol metra sniegu, bo na to najczesciej skarzą sie ludzie, ktorzy maty maja. Tak samo jak z systemami antyoblodzeniowymi schodow lub rynien. Tam powinno montowac sie takie czujniki atmosferyczne i wtedy problemu nie ma.
Komentarz
-
-
W piątek byłem na oględzinach tych Rometów Home Edition 2: delikatne to jest strasznie, mnóstwo niedoróbek i nieprzemyślanych rozwiązań (zwłaszcza mocowanie komina i jego sterowanie woła o pomstę do nieba) cena 1590 zł. W sobotę pojechałem do Leroya i tam jeszcze gorsze odśnieżarki od tych rometów
Chyba pozostaje mi łopata, albo dołożyć min. 1kPLN do budżetu.O1-->O3--> ?
Komentarz
-
Komentarz